Szczęśliwego Nowego Roku!!

Kochani!!

Jakoś na Święta utonęłam w świecie garnków, ale dziś znalazłam minutkę - więc dużo dobrego w Nowym Roku życzę. Niech będzie równie dobry, niech przyniesie nowe smaki i wiele radosnych doznać!!

Do Siego Roku!!

Agnieszka

Piernikowy ludzik

Zgodnie z obietnicą przepis na Pana Ciastka i kolejne piernikowe ciasto. Tym razem z dodatkiem czekolady i pomarańczy. Bardzo aromatyczne. Fajny pomysł na wykonanie z dziećmi i obdarowanie najbliższych.
Pomysł na foremkę... Jeśli nie macie w domu gotowej foremki, możecie ją sobie wyciąć z kartonu. Ciasto jest lekkie na pewno dacie radę :) Mój ludzik w zestawie miał czapeczkę, laskę, krawat i guziczki - ubaw po pachy :)

Składniki:

• sok wyciśnięty z pomarańczy
• skórka otarta z 1 pomarańczy
• 200 g miodu
• ½ szklanki cukru
• 100 g masła
• 50 g czekolady
• 2 ½ szklanki mąki
• opakowanie przyprawy do piernika
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• pisaki cukrowe, lukry do ozdoby.

Czekoladę rozpuścić z masłem, dodać miód, przyprawę do piernika. Rozpuścić na wolnym ogniu. Na końcu dodać sok z pomarańczy i skórkę. Wymieszać mąkę z cukrem, proszkiem do pieczenia i sodą. Dodać przestudzoną masę maślaną i wyrobić ciasto.

Wstawić na około godzinę w chłodne miejsce (niekoniecznie do lodówki). Rozwałkować na około 5 mm i wykrawać dowolne kształty, w szczególności ludziki :) Wszelkie elementy typu czapki guziki połączyć przed pieczeniem.  Piec ok.20 minut w 150 stopniach (w termoobiegu)

Ciasteczkowa Przygoda

To będzie historia ulubionej książki mojego młodszego synka. Otóż czas jakiś temu , mój młodszy synek, dostał od Babci książkę Carli Bardi "Ciasteczka". I od tego czasu, dość często, ta właśnie książka jest w podróży pomiędzy pokojem dziecięcym a półką kuchenną z książkami. Myślę, że jeśli chcecie zmobilizować Wasze dzieci do wspólnej pracy w kuchni to ta książka może być świetnym początkiem wspólnej, kulinarnej przygody. Smakowita ilustracje, ciekawy kształt no i oczywiście proste przepisy to podstawowe atuty tej książki. Ja gorąco polecam :)

Imbirowe ludziki

Ciasteczka bardzo świąteczne i pachnące imbirem. Pochodzą z książki "Ciasteczka" Carli Bardi, którą opiszę Wam jutro.  Oryginalnie w przepisie jest propozycja wykonania tzw. ciastka, ale my zrobiliśmy dwie i pół blaszki małych ludzików i bałwanków. Przepis na Pana Ciastka już niebawem :) Dodałam do przepisu trochę gałki muszkatałowej, ale jeśli możecie to pominąć oczywiście. Bardzo prosty przepis i wdzięczne ciasto.

Składniki:

• 125 g miękkiego masła
• ½ szklanki cukru
• 1 duże jajko
• 2 szklanki mąki pszennej
• szczypta soli
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 łyżka zmielonego imbiru (najlepiej świeżego)
• 1 łyżka mleka
• 1 łyżeczka gałki muszkatałowej // opcjonlanie
• kolorowe pisaki do dekoracji

Masło utrzeć z cukrem na bladożółtą masę, dodać jajko i dokładnie wymieszać. Dodać suche składniki oraz mleko i wyrobić ręcznie na jednolitą masę. Jeżeli jest zbyt miękka włożyć na 30 minut do lodówki.

Bo tym czasie rozwałkować na ok.3-5 mm (w zależności jak cienkie ciasteczka lubicie) i wykrawać dowolne kształty (ludziki na przyklad :))

Układać na blaszce blisko siebie (ciasteczka specjalnie nie rosną) i piec 6-8 min na złoty kolor w temp. 180 stopni.

Opcjonalnie połowę mąki można zastąpić drobno zmielonymi orzechami lub mąką orkiszową.