Składniki:
(tortownica o średnicy 21 cm)
- 1 paczka biszkoptów
- 1/2 rodzynków (rodzynki sparzyć we wrzątku) - pominęłam
- 1,5 l pełnego mleka (3,2%)
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 1/2 l gęstej śmietany 18%
- 5 dużych jaj
- 200 g masła
- 3/4 szklanki cukru pudru
- owoce na wierzch (u mnie truskawki)
- 1 galaretka
Mleko z cukrem waniliowym zagotować. Śmietanę roztrzepać mikserem z jajkami (ok. 3 minut) i wlać do mleka. Zmniejszyć ogień na min i warzyć serek przez 30min (ser musi się oddzielić od serwatki) Nie mieszać i nie gotować!
Ostudzony serek odsączyć na gęstym sicie. W międzyczasie utrzeć masło z cukrem na ładną jednolitą masę. Do masła z cukrem dodawać po 1 łyżeczce serka ciągle miksując. Wymieszać z rodzynkami i wylać na ułożone na blaszce biszkopty i wstawić do lodówki do zastygnięcia (dobrze schłodzić). Po półgodzinie wyjąć z lodówki, ułożyć pokrojone owoce i zalać galaretką (dobrze, żeby galaretka była lekko ściągnięta, żeby się ją lepiej kładło). Włożyć do lodówki na co najmniej kolejną godzinę.
:)zapewne chodzi o sernik warzony, czyli gotowany (warzenie od waru)
OdpowiedzUsuńbrzmi pysznie
OdpowiedzUsuń