Właśnie odwiedził mnie mój chrześniak – mały wielki cytrynożerca. A skoro obiecałam, że zrobię lody – wiadomym było, że trzeba będzie zrobić lody cytrynowe. Wyszły pyszne, prawdziwie kremowe – choć dla mnie ciut za mało słodkie. Dlatego też dodałam wiśnie w syropie – dla dosłodzenia kompozycji. Przepis na lody pochodzi stąd.
Składniki:
(ok.400 ml lodów)
- 3 żółtka
- 350 ml kremówki
- sok i skórka z jednej cytryny
- 3 łyżki cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- Dodatkowo ok. 100 g wiśni w syropie
Żółtka utrzeć z cukrem. Kremówkę zagotować z cukrem waniliowym. Dodać masę z żółtek do kremówki, zmniejszyć ogień i gotować do zgęstnienia ok. 10 minut. Utrzeć skórę z cytryny i wycisnąć sok. Dodać do masy. Wystudzić.
Przez około 3 godziny miskę z lodami wyjmować co 20-30 minut i dokładnie wymieszać, rozbijając powstałe kostki lodu. Po 3 godzinach masę wygładzić, dodać wiśnie z syropem i delikatnie wymieszać na powierzchni. Włożyć do zamrażalki na co najmniej kolejną godzinę.
I już... smacznego!
mmm...
OdpowiedzUsuńdomowe lody, oj tak!
Spróbowaliśmy i stwierdziliśmy, że robisz świetne lody!
OdpowiedzUsuńto i ja poproszę jednego :-D
OdpowiedzUsuń