sobota, 17 kwietnia 2010

Tort czekoladowy z truskawkami


Choć wcale nie czuję się mistrzynią tortów, zostałam niedawno poproszona o zrobienie tortu dla pewnego (:o)) trzylatka. Jak łatwo się domyślić tort miał być czekoladowy.
W związku z powyższym przeszukałam internet w poszukiwaniu tortu czekoladowego, który mógłby sprostać oczekiwaniom małego solenizanta i z paru przepisów złożyłam swój - wydaje mi się, że całkiem udanie.
Tak więc poniżej prezentuje przepis na tort czekoladowy z truskawkami.

Składniki:
(tortownica o średnicy 23 cm)

Biszkopot czekoladowy:
  • 7 jajek (osobno białka, osobno żółtka)
  • 1 szklanka drobnego cukru
  • 3/4 szklanki mąki pszennej
  • 1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
  • 3 łyżki dobrego kakao
Krem śmietanowy:
  • 250 g śmietany kremówki
  • 100g białej czekolady
  • 2 ŚmietanFix'y (lub żelatyna)
Krem czekoladowy:
  • 100 g mlecznej czekolady
  • 3 łyżki mleka
  • 200 g masła
Dodatkowo:
  • 450 g mrożonych truskawek (z całą pewnością świeże prasowałby bardziej - ale nie było)
Biszkopt

Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową (wyciągnąć je na jakąś godzinę przed planowaną pracą
Białka ubić na sztywną pianę (sztywna oznacza, że można swobodnie postawić w nich łyżkę), następnie stopniowo dodawać cukier. Gdy uzyskamy jednolitą masę, stopniowo do białek dodawać żółtka i dalej ubijać.
Do tak przyrządzonej masy dodać mąkę i kakao, przesiane przez sitko i delikatnie wymieszać. Masę podzielić na 3 części, piec każdą osobno w tortownicy w temp. 190 stopni ok. 10 minut.

Krem śmietanowy:
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, ostudzić.
Kremówkę ubić na sztywno, dodać ŚmietanFix (zgodnie z przepisem na opakowaniu należy najpierw szybko ubić śmietankę, ok. 1 min., a następnie ubijać dalej do uzyskania odpowiedniej konsystencji). Po ubiciu śmietankę ręcznie wymieszać z roztopioną czekoladą.

Krem czekoladowy:
Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej, ostudzić.
Schłodzoną czekoladę wymieszać z miękkim masłem i mlekiem.

Na pierwszy spód biszkopta położyć truskawki, połowę kremu śmietanowego, przykryć drugim blatem i powtórzyć czynność. Na wierzch i boki tortu położyć krem czekoladowy (wygładzając nożem zamoczonym we wrzątku)

Wierzch przyozdobić wedle uznania (z całą pewnością truskawki by się przydały, ale moje rozmrożone nie prezentowały się wystarczająco apetycznie).

Włożyć na co najmniej 12 godzin do lodówki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twoja lista zakupów