Do tego ostra rukola i czerwona cebula - nie może się nie udać :) Choć ja zdecydowanie najbardziej lubię ją jeść jak zrobi ją Olka!
Składniki:
(4 porcje)
- ok. 20 śliwek suszonych
- ok. 10 plasterków szynki parmeńskiej
- 2 garście orzeszków pinii (ja zastąpiłam słupkami migdałowymi)
- pół paczki rukoli
- 250 g pomidorków koktajlowych
- 1 czerwona cebula
- oliwa z oliwek, sok z połowy cytryny
- pieprz
Cebulę pokroić w talarki, posypać szczyptą soli i zostawić do zmożenia ok. 10 minut.
Przepołowić plasterki szynki, owinąć każdą śliwkę pojedynczo i położyć na patelnie. Gdy wszystkie śliwki będą owinięte, położyć patelnie na średni ogień i obsmażyć śliwki z dwóch stron.
Do miska wyłożyć rukole, pokrojone w ćwiartki pomidorki koktajlowe oraz zmożoną cebulę.
Ostrożnie wyjąć roladki z patelni, orzeszki pinii (migdały) uprażyć ok. 8 minut na patelni.
Całą sałatkę posypać świeżo zmielonym pieprzem (polecam zielony).
Uprażonymi orzeszkami udekorować wierzch sałatki, 2 łyżki oliwy z oliwek wymieszać z cytryną i polać nim sos.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz