Na zakończenie sezonu truskawkowego proponuje dżem. To chyba pierwszy dżem jaki zrobiłam do słoiczka, bo zazwyczaj znikał do kaszki (jak już wspominałam, dżemy u mnie raczej nie schodzą). Więc zrobiłam do słoiczka i chętnie zjadam sobie "na deser" śniadania z chałką, albo mleczną bułką.
Ponieważ późne truskawki są więcej niż słodkie, przełamałam ich słodycz octem balsamicznym i skórką z cytryny.
Składniki:
(na 3 małe 250 ml słoiczki)
Truskawki obrać umyć, odstawić na pół godziny odciekła z nich cała woda. Owoce podzielić na połówki
Truskawki zasypać cukrem i odstawić na pół godziny, żeby puściły sok.
Po tym czasie (nie dodając wody) wlać ocet balsamiczny, skórkę otartą na drobnych oczkach i zagotować. Podusić dżem tłuczkiem do ziemniaków na konsystencje, która lubicie.
Dodać Żelifix i jeszcze pogotować przez parę minut.
(na 3 małe 250 ml słoiczki)
- 1 kg truskawek
- 1 łyżeczka octu balsamicznego
- 3 łyżki cukru (w zależności od upodobań)
- skórka otarta z jednej cytryny
- 1 żelfix Dr.Oetker
Truskawki obrać umyć, odstawić na pół godziny odciekła z nich cała woda. Owoce podzielić na połówki
Truskawki zasypać cukrem i odstawić na pół godziny, żeby puściły sok.
Po tym czasie (nie dodając wody) wlać ocet balsamiczny, skórkę otartą na drobnych oczkach i zagotować. Podusić dżem tłuczkiem do ziemniaków na konsystencje, która lubicie.
Dodać Żelifix i jeszcze pogotować przez parę minut.
Gorące nakładać do czystych słoików, zakręcić i słoiki ustawić do góry dnem. Jeżeli ktoś odczuwa potrzebę może zagotować takie słoiki w garnku z wrzącą wodą, przez około 10 minut.
Smacznego :)
słodki słoiczek.. cudny.
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuń