Ciasteczka z masłem orzechowym

Drogie Mamy i Tatusiowie - na Dzień Dziecka proponuje pyszne ciasteczka! A wszystkim małym wielbicielom łakoci, życzę, aby Wam kolorowe dni mijały w zapachach Waszych ulubionych słodkości :)

Przepis na te ciasteczka pochodzi ze Złotej Księgi Czekolady i jest drugim przepisem na ciasteczka który wykorzystałam. I po raz drugi po zrobieniu ciasta byłam więcej niż przekonana, że jest ona za luźne, więc podam Wam moje zmienione proporcje.

Nie wiem dlaczego nie wpadałam wcześniej na to, że ciasteczka można robić z masła orzechowego, przecież to rozwiązanie genialne w swojej prostocie. Ciasteczka są pyszne, kruche - smakują orzechami i czekoladą.

Gorąco polecam - ze specjalną dedykacją dla Agatki i Krzysia!

Składniki:

• 130 g masła
• 130 g masła orzechowego
• 300 g mąki
• 150 g cukru brązowego demerara
• 100 g rozdrobnionej czekolady lub płatków czekoladowych
• 1 jajko
• 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
• szczypta soli
• 1 duże jajko
• 1 łyżeczka esencji waniliowej lub kilka kropel zapachu waniliowego

Masło utrzeć z cukrem na gładką masę, dodać jajko i dalej ucierać do uzyskania jednolitej konsystencji. Dodać masło orzechowe, wymieszać, a na końcu mąkę wymieszaną z sodą oraz czekoladę. Ciasto powinno stworzyć zwartą kulę.
Włożyć do lodówki na co najmniej 30 minut.

Piekarnik rozgrzać do temperatury 180 stopni. Z ciasta utworzyć kulki wielkości orzecha włoskiego, i spłaszać łyżką (ciastka po zwiększeniu ilości mąki nie powinny się rozlewać).
Piec 8-10 minut na złoty kolor, po wyjęciu z pieca odczekać ok. 10 minut i przestudzić na kratce.

Dzień Mamy

Kochane e-Mamy! Całym sercem życzę Wam czasu! Czasu na spędzanie go z Waszymi mniejszymi i większymi Pępkami Świata! Życzę tony wyrozumiałości, świetnego humoru, mało stresów w pracy, żeby nic nie musiało się przenosić na Wasze Pociechy.
Przede wszystkim życzę Wam jednak, wiele z takich momentów, w których spojrzycie w te Małe Oczy i będziecie wiedziały, że jesteście Najważniejsze Na Świecie!

Ciasto boczkowe Basi

Są przepisy, które zwyczajnie noszą imiona tych, od których się przepis dostało. Tak właśnie jest z Ciastem Boczkowym Basi. Zresztą przepis na to ciasto brałam od Niej z 10 razy, nigdy nie zapisałam należycie i w związku z powyższym jest on na pewno zmodyfikowany. Zresztą, oczywiście najlepsze ciasto boczkowe Basi robi Basia... ale jakbyście jej nie mieli pod ręką to zapraszam do wypróbowania mojej wersji.

Ciasto drożdżowe, a w środku wsad porowo - boczkowo - jajeczny. Połączenie pyszne i naprawdę warte uwagi. Ciasto dobre nawet dnia następnego, również na zimno.

Składniki na ciasto:

(forma okrągła o średnicy 24 cm)

• 40 dag mąki
• 1 łyżeczka cukru
• 10 dag masła (1 łyżkę zostawić na wierzch)
• 200 ml letniego mleka
• 3 dag drożdży
• 2 łyżki oliwy
• 1 1/2 łyżeczki soli

Składniki na boczkowy wsad:

• 20 dag boczku wędzonego (może być pół na pół z dobrze uwędzoną szynką)
• 2 pory (białe części)
• 150 ml śmietanki
• 10 dag ostrego żółtego sera - może
• 4 jajka
• 2 łyżki mąki
• sól, pieprz, gałka muszkatałowa

Drożdże rozprowadzić z mlekiem, cukrem i oliwą. Odsatwić, aby ruszyły na około 15 minut. Do mąki dodać sól i posiekane masło, wyrobić na jednolitą masę, dodać zaczyn, wszystko razem wyrobić na gładką kulę. Odstawić na 1 - 1,5 h do podwojenia obojętności.
Ciasto rozwałkować, wyłożyć nim wysmarowaną tłuszczem tortownicę (spód i boki).

Boczek pokroić w drobne paski i podsmażyć na patelni. Po 2-3 minutach dodać drobno pokrojony por. Podsmażyć wszystko ok. 10 minut.
Jajka rozkłócić, dodać śmietanę wymieszaną z mąką. Przyprawić (można dodać zielonej pietruszki, ale mi zestaw sól - pieprz - gałka - w zupełności wystarcza). Dodać boczek z porem, żółty ser i wszystko razem wymieszać - wylać na ciasto.

Na wierzch zetrzeć 1 łyżka masła (opcjonalnie)

Piec w nagrzanym do 160 stopni piekarniku ok.45 minut (ważna jest długość pieczenia aby masa się ścięła). Po wyjęciu z piekarnika odczekać ok. 10 minut przed pokrojeniem, inaczej masa może być zbyt miękka i zbyt gorąca do pieczenia.

Uwagi:
- zarówno masa nadaję się do użycia z innym wkładem (np. ze szpinakowo-serowa masą z przepisu na tartę) jak i masę można umieść np. w cieście francuskim
- ze względu na akcje piknikową - polecam również wersje na zimno do koszyka, szczególnie lubianą przez mojego męża :)

Crumble z rabarbarem

Sezon rabarbarowy trwa. Mam ochotę wypić jeszcze kompot z rabarbaru i zjeść placek drożdżowy z rabarbarem... mało wyszukane, ale tak po naszemu pyszne :) A dziś coś co zrobiłam po raz pierwszy, ale wiedziałam, że będzie pyszne. Panie, panowie - kwaśny rabarbar i słodka kruszonka... crumble z rabarbarem.

Składniki:

(okrągła forma o średnicy 23 cm)

• 1 kg rabarbaru
• 3 łyżki brązowego cukru (może być biały - wtedy może być mniej cukru - ale uwaga - rabarbar naprawdę jest kwaśny)
• 50 g masła
• 50 g cukru
• 80 g mąki
• 1/2 szklanki płatków kokosowych

Rabarbar wypłukać, obrać, pokroić na grube paski (kawałki nie mogą być zbyt małe bo rabarbar się oczywiście rozpadnie). Wymieszać z cukrem, położyć na formę.

Do miękkiego masła dodać cukier, wyrobić (robotem lub ręką) i dodać mąkę z płatkami kokosowymi. Wyrobić na gładką masę, rozkruszyć na rabarbarze.

Piec w temp. 180 stopni przez 20 minut.

Prosto i pysznie smacznego :)

Szarlotka Marylka

... czyli szarlotka z bezą. W tym przypadku bezą o smaku migdałowym. Szybki ciasto i zwyczajnie pyszne. Ciasto chowałam już i pod zwykłą bezą i pod cynamonową, ale ja zdecydowanie najbardziej lubię migdałową.

Moje szarlotki właściwie zawsze są słodkie, więc proponuje do ciast użyć naprawdę kwaśnych jabłek - lub - skoro teraz sezon na rabarbar - zrobić mieszankę jabłkowo - rabarbarową.

Tą szarlotką włączam się do akcji "Czas na piknik" (polecam przepisy wszystkim na piknik się wybierającym)

Składniki:

(tortownica o średnicy 23 cm)

• 100 g mąki
• 2 szklanki mąki
• 1 cukier migdałowy (lub dwie łyżki cukru)
• 2 żółtka
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia

• 1,5 kg kwaśnych jabłek
• 2 łyżeczki cynamonu
• 2 łyżki cukru
• sok z połowy cytryny (opcjonalnie)
• 1 łyżka wody

• 2 białka
• 3/4 szklanki cukru
• 50 g drobno zmielonych migdałów
• kilka kropel aromatu migdałowego

Ciasto

Wersja ciasto kruchego robionego oczywiście przy użyciu robota... Do miękkiego masła dodać cukier, wymieszać dodać żółtka i wyrobić na kładką masę. Dodać mąkę wymieszaną proszkiem i wyrabiać robotem jak długo się da - a jeżeli masa nie będzie jednolita, przejść na tryb ręczny.

Jeżeli ciasto nie jest bardzo miękkie włożyć na pół godziny do lodówki. Tortownice wysmarować masłem.

Gotowym ciastem wyłożyć spód i brzegi tortownicy, ponakłuwać widelcem (żeby nie pękało).

Piec w temperaturze 170 stopni 20 minut (do złotego koloru).

Wyjąć ciasto, poczekać do ostygnięcia. W pierniku przykręcić temp. do 100 stopni.

Jabłka

Jabłka obrać ze skórki, wyjąć gniazda nasienne pokroić. Włożyć do garnka, wymieszać z cynamonem, cukrem i cytryną i dusić przez 15 minut na wolnym ogniu do miękkości.

Beza migdałowa
Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier i dalej mieszać aż pozbędziemy się (z grubsza) grudek cukru. Dodać migdały i aromat, wymieszać delikatnie łyżką.

Na przestudzone ciasto położyć przestudzone jabłka (ważne żeby jabłka nie były zbyt ciepłe, bo Wam się beza rozpuści), a następnie wszystko przykryć migdałową bezą.

Włożyć do piekarnika (o temp. 100 stopni) na godzinę (bezę trzeba wysuszyć). I już !

Uwagi:

- bezę można zrobić bez migdałów, lub dodać do niej cynamon (2 łyżeczki), ale proponuje wtedy nie dodawać cynamonu do jabłek lub dać go mniej.

- można zostawić trochę ciasta i dać w formie kruszonki, ale ja lubię taką :)

Smacznego.

Sos z łososiem i serkiem mascaropone

Zdjęcie niestety nie jest najlepsze, ale są przepisy, którymi bardzo się chce podzielić. To jest właśnie jeden z nich. Danie znalezione niedawno, na odwrocie opakowania od łososia ...

Pyssznnne, szybkie (z kategorii nie zdąży się makaron ugotować) i o ciekawym smaku. Jest też wada - cena...

Jak już mówiłam, serek mascarpone w sosach jest moją nową miłością... na pewno wykorzystam go do kurek... niech tylko się pojawią.

Składniki:

(na 4 porcje)

• 200 g wędzonego łososia
• 200 g serka mascarpone
• sok z połowy cytryny
• pieprz
• pół pęczka koperku

Łososia rozdrobnić, podsmażyć na patelni (można spokojnie bez tłuszczu - łosoś jest wystarczające tłusty). Popieprzyć, dodać sok z cytryny, delikatnie wymieszać.

Dodać poszatkowany koperek.

Ogień zmniejszyć na mały, dodać serek i poczekać aż się rozpuści. Od czasu do czasu delikatnie wymieszać... i już :)

Podawać z makaronem lub innymi kluskami.

Uwagi:

- można użyć świeżego lub mrożonego łososia, ale sos niestety straci na smaku - choć i tak jest dobry. Należy wtedy nieco całość posolić.

- naprawdę wstawcie najpierw wodę na makaron bo sos się robi w 5 minut.

Smacznego.

Trójkaciki z ciasta francuskiego z serem Lazur

Myślę, że od czasu, kiedy ciasto francuskie można dostać w każdym szanującym się sklepie, każde z Was ma swój pomysł na śniadanie, deser czy kolacje w towarzystwie ciasta francuskiego.

Ja ten przepis znalazłam parę latem temu w sieci i kiedyś dość często stosowałam, a niedawno odkurzyłam i smakowało mi tak samo jak 5 lat temu.

Z całą pewnością jego urok polega na prostocie wykonania... i efekcie końcowym.

Składniki:

(no ok. 16 trójkącików o boku 10 cm)

• opakowanie ciasta francuskiego (ok. 400 g)
• 20 dag sera Lazur lub innego sera pleśniowego, którego smak lubicie
• 4 łyżki śmietany (12-18%)
• dwie garście orzechów włoskich
• zielona pietruszka
• bazylia lub sól gruboziarnista do posypania góry
• 1 białko do posmarowania

Rozgrzać piekarnik do 200 stopni.

Orzechy rozdrobnić (tak aby pozbyć się wyjątkowo wielkich sztuk) i prażyć na patelni ok. 10 minut na wolnym ogniu.

Ser rozkruszyć i wymieszać dość dokładnie ze śmietaną. Dodać orzechy, podzielić na 16 części. Dodać drobną pokrojoną natkę pietruszki.

Z ciasta francuskiego wykroić 16 kwadratów (lub jeżeli ktoś woli szklanką kółka, wtedy zrobimy "pierożki").

Nakładać łyżkę farszu, zlepić brzegi. Widelcem zrobić przygnieść brzegi.

Wierzch pierożków posmarować rozmąconym jajkiem. Posypać bazylią (lub solą lub czymkolwiek co Wam przyjdzie do głowy). Wsadzić do gorącego piekarnika i piec ok. 15 minut, aż ciasteczka nie staną się złote.

Uwagi:

- ważna jest bardzo temperatura w piekarniku - bo tylko przy 200 stopniach ciasto się odpowiednio rozwarstwia

- oczywiście farsz można dowolnie modyfikować. Ser Lazur świetnie komponuje się ze szpinakiem czy szynką parmeńską.

Smacznego.

Sałatka ze śliwką

Gdy zjadałam tą sałatkę u przyjaciółki po raz pierwszy, zwyczajnie się zakochałam. Uwielbiam połączenia wszelkiego rodzaju mięs czy ryb z owocami - szczególnie gdy duet jest aż tak zgrany jak suszona śliwka z szybką parmeńską.

Do tego ostra rukola i czerwona cebula - nie może się nie udać :) Choć ja zdecydowanie najbardziej lubię ją jeść jak zrobi ją Olka!

Składniki:

(4 porcje)

• ok. 20 śliwek suszonych
• ok. 10 plasterków szynki parmeńskiej
• 2 garście orzeszków pinii (ja zastąpiłam słupkami migdałowymi)
• pół paczki rukoli
• 250 g pomidorków koktajlowych
• 1 czerwona cebula
• oliwa z oliwek, sok z połowy cytryny
• pieprz

Cebulę pokroić w talarki, posypać szczyptą soli i zostawić do zmożenia ok. 10 minut.

Przepołowić plasterki szynki, owinąć każdą śliwkę pojedynczo i położyć na patelnie. Gdy wszystkie śliwki będą owinięte, położyć patelnie na średni ogień i obsmażyć śliwki z dwóch stron.

Do miska wyłożyć rukole, pokrojone w ćwiartki pomidorki koktajlowe oraz zmożoną cebulę.

Ostrożnie wyjąć roladki z patelni, orzeszki pinii (migdały) uprażyć ok. 8 minut na patelni.

Całą sałatkę posypać świeżo zmielonym pieprzem (polecam zielony).

Uprażonymi orzeszkami udekorować wierzch sałatki, 2 łyżki oliwy z oliwek wymieszać z cytryną i polać nim sos.

Smacznego.